Autor |
Wiadomość |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Katsumi Ogai
*korytarze// pokój Chrisa*
- Hmmm na chwilę obecną to dość dobrze - przyznał - Keitaro chce abyś z nim pomówił - spojrzał na kochanka - Tak, jest ON tutaj...Keit właśnie przy nim siedzie ale...- zaczął nim Chris zdążył zareagować - To nie jest jego wina...
Kenji Akiko
*jeden z pokoi*
Tymczasem Ken leżał niewiedząc co się z nim stało. W nieświadomym śnie zaczął się nieco wiercić, jęknął lekko gdy poczuł ból w okolicy rzeber.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:56, 18 Sie 2017 |
|
 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Christopher Windsor
*pokój Chrisa*
- Wszystko co się tutaj dzieje JEST jego winą - bąknął krzywiąc się. Nigdy nie darzył rodziny Dai sentymentem, a w ostatnim czasie Keitaro, mocno go drażnił swoją obecnością i w ogóle w każdym aspekcie. Było to powiązane z wyczynami jego ojca, ale skoro mógł mieć obiekt do obwiniania na miejscu?
- Chwila... - przekalkulował to co wiedział od Kena - ...więc to ON był tym ideałem którego znalazł sobie Kenji... - westchnął - No i co ja mam mu wg. was powiedzieć? Nie będę go bronic - dodał mając na myśli dyrektora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:20, 18 Sie 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Katsumi Ogai
*korytarze// pokój Chrisa*
- Kenji tutaj jest leży w jednym z pokoi - przyznał- Wiesz, zę nie będzie mógł stąd wyjść. Wydaje nam się, ze to bęzie największy problem. Z resztą Keitaro sobie poradzi. Młody będzie potrzebował wsparcia...przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:51, 18 Sie 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Christopher Windsor
*pokój Chrisa*
Musiał ugryźć się w język by im nie nazdać. Co oni sobie wyobrażają? Zamknęli go w burdelu, wbrew jego woli i teraz chcą go ugłaskać? Dobre sobie. Jego muna musiała powiedzieć kochankowi każde słowo o jakim pomyślał.
- On nie wie, że tu jestem i podejrzewam, że w pierwszej chwili to nie będzie dla niego "wsparcie" - stwierdził - Ja wiem, że muszę tu być i nie mam innego wyjścia, ale on na pewno będzie próbował stąd uciec i dobrze by było by nie spotkała go żadna krzywda z tego powodu - stwierdził bo pamiętał jak kończyły się próby ucieczki przy wcześniejszym dyrektorze. Keitaro był tu "panem" zbyt krótko by można było go traktować poważnie na tym etapie, a na domiar wszystkiego zamiast osobiście z nim pomówić to wysłał Katsu.
- Zrobię co będę mógł, ale robię to dla Kenjiego i tylko dla niego, ale chcę wiedzieć jak tu trafił - zakończył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:38, 19 Sie 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Katsumi Ogai
*korytarze// pokój Chrisa*
- On nie moze stąd wyjść jest naznaczony - powiedział wpierw - I z tym się wiąże cała reszta. Cóż...spotkało go to bo spotykał się jakby to ująć z nieodpowiednią osobą jak dla niego - zastanoowił się - Został zabrany z ulicy. Trafił nie dobre miejsce, ale udało mmi się go zabrać i przywieźć tutaj - zakończył. - I tak jest to jedna z lepszych opcji, ze tutaj trafił, mógł stracić życie lub trafić w gorsze miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:46, 20 Sie 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Christopher Windsor
*pokój Chrisa*
- Trafił tu bo ktoś myślał tylko o sobie - bąknął pod nosem. Właśnie cała wina spadła na Keitaro. - Boże... szkoda, że nie dopytywałem o tego jego faceta...gdybym wiedział - pokręcił głową - A na koniec przypadkiem go kupiłeś, zakładając, że jest w jego typie... - westchnął - Dobrze, że przynajmniej Ty dobrze trafiłeś, bo nie chcę nawet myśleć co by mu zrobili w innym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:21, 20 Sie 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Katsumi Ogai
*korytarze// pokój Chrisa*
- No własnie - skrzyżował ręce na piersi - Chodzmy zatem, gdy się obudzi potrzebuje wręcz musi zobaczyć znajome twarze - dodał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:56, 24 Sie 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Christopher Windsor
*pokój Chrisa*
- Nie wiem czy to takie dobre by zobaczył nas obu od razu. Będzie bardziej zmieszany... jak sadze - stwierdził ale ruszył za Katsu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:14, 26 Sie 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Katsumi Ogai
*korytarze*
- Moze i masz racje - zastanowił się - Zobaczymy czy się obudził jeśli nie to moze jeszcze Keitaro będzie chciał coś Ci powiedzieć jeśli nie zaczekałbyś w sali - powiedział po na myśle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:49, 29 Sie 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Christopher Windsor
*pokój Chrisa*
Pokiwał głową w odpowiedzi na słowa rozmówcy. Teraz toi wszystko nie dawało mu spokoju.
- Jak mogłem się nie domyślić? Ten cholerny Dai wszędzie musi pacha te swoje łapska - pomyślał i skrzywił się lekko. Ktoś kto dobrze go znał, od razu odgadłby o kim myśli i jakiego rodzaju były to myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:18, 04 Wrz 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Katsumi Ogai
*korytarze*
Weszli razem do jednego z pokoi - I jak ?- zapytał widząc przyjaciela siedzącego przy łóżku blondyna. W odpowiedzi uzyskał tylko kiwnięcie głowa, ale w tym momencie blondyn zacząl się ruszać i coś marudzić.
-Hm?- spojrzał na ciemnowłosego przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:56, 26 Wrz 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Keitaro Dai
*jeden z pokoi*
Pokazał gestem dłoni przyjacielowi z towarzyszem by na razie wyszli i tak został sam z blondynkiem.
Pogładził dłonią delikatnie policzek ukochanego - Spokojnie, aniele, jestem przy tobie - powiedział czule choć miał poważne obawy co do tego co miało nastąpić za chwilę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:20, 14 Paź 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Kenji Akiko
*jakiś pokój*
Otworzył lekko oczy, ale od razu je zmróżył strasznie przeszkadzało mu światło, głowa bolała go strasznie - Um Keitaro? - zasłonił oczy dłonią i obrócił się w stronę głosu ukochanej osoby- Wiesz nie jestem pewny co się właściwie stało....strasznie mnie boli głowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:59, 17 Paź 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Keitaro Dai
*jeden z pokoi*
Wstał i zasłonił okna, jedynie lekka poświata się przebijała przez zasłony. Wrócił i usiadł przy blondynie. Pogłaskał go po policzku - Wiem, Aniele tu jesteś bezpieczny nic Ci nie grozi. - powiedział postanawiając, że to nie jest dobry moment by tłumaczyć zaistniała sytuację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:59, 18 Paź 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Kenji Akiko
*jakiś pokój*
Uniósł się lekko na łokciach, otworzył oczy bo teraz już mógł, złapał się jedną reką za głowę - Keitaro?? - spojrzał na mężczyznę - Co mi się stało?? Gdzie jesteśmy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:26, 22 Paź 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Keitaro Dai
*jeden z pokoi*
Ledwo powstrzymał się od skrzywienia na te listę pytań.
- Pomówimy o tym ja już dojdziesz do siebie to skomplikowane - obiecał z łagodnym uśmiechem, ale w jego oczach było widać zmartwienie - Obecnie jesteśmy u mnie, znaczy się w moim lokalu - sprostował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:57, 22 Paź 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Kenji Akiko
*jakiś pokój*
- Nie rozumiem - przechylił lekko głowę ale skrzywił się natychmiast. - Lokalu??- lekko przymknął oczy. -Boże co mi się dzieje, wszystko wiruje w koło - mocno przymknął oczy po chwili znów je otworzył. Nie wiedział co dokładnie się stało, ale skoro był tutaj On to czuł się bezpiecznie. - Strasznie boli mnie głowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:25, 24 Paź 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Keitaro Dai
*jeden z pokoi*
Było mu żal blondynka, ale jakoś nie bardzo chciał by ten zorientował się, że on "wie coś konkretnego".
- Musiałeś dostać jakieś prochy i trzeba zaczekać aż przestana działać. To potrwa... - powiedział w końcu domyślając się, że teraz będzie sterta pytań z kategorii "skąd wiesz" - Też mi się kiedyś przytrafiło - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:46, 24 Paź 2017 |
|
 |
Opium
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 7373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
|
|
|
Kenji Akiko
*jakiś pokój*
- Prochów...jak to przytrafiło - zapytał ułożył się na nogach ukochanego i wtulił lekko - Nic nie rozumiem, ale dobrze, ze tu jesteś. - przymknął lekko oczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:47, 27 Paź 2017 |
|
 |
Platina
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 9035
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Keitaro Dai
*jeden z pokoi*
Gładził blondyna po włoskach i patrzył jak ponownie zapada w sen.
Westchnął sytuacja była ciężka a zapowiadało się, że będzie gorzej. Jego myśli już jednak powędrowały w innym kierunku. Nabrawszy pewności, że anioł śpi wyjął telefon z kieszeni i wypisał krótką wiadomość do Katsu..
"Chcę mieć głowy tych, którzy przyjęło JEGO zlecenie. Załatw to". Po tym schował telefon. Nie chciał poznać tych ludzi i nie obchodziło go co na to powie prowodyr całego planu.
Christopher Windsor
*pokój Chrisa*
Siedział w fotelu z założoną noga na nogę. Od dłuższej chwili nie rozmawiał z ciemnowłosym kochankiem. Stracił zupełnie humor, a fakt, że odezwała się jego komórka wcale mu go nie polepszyło. Uniósł brew patrząc na Katsu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:33, 27 Paź 2017 |
|
 |
|